Start-upy motorem postępu - Czas innowacji

TEMAT NUMERU

Słowo start-up robi w ostatnich latach zawrotną karierę. Oznacza w istocie firmę-eksperyment. Start-up różni się od tradycyjnego przedsiębiorstwa. Aby firma mogła zasługiwać na miano start-upu, musi być szczególnie innowacyjna. Coraz częściej z ciekawymi start-upami mamy do czynienia w logistyce i transporcie. Pojawiają się w miejscach, gdzie tradycyjny kapitał angażuje się mniej chętnie.

W naszym kraju zarejestrowanych jest ok. 5 tys. start-upów. Dwie trzecie z nich samodzielnie finansuje swoją działalność, inne starają się o zewnętrzne środki. To zazwyczaj pożyczki, programy inkubacyjne czy nawet crowdfunding bądź wsparcie rządowe (granty lub dotacje z programów realizowanych przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości i Narodowe Centrum Badań i Rozwoju), jak również środki unijne. Wiele start-upów osiąga spektakularne sukcesy. Modernizują logistykę na wiele sposobów. Start-upom zawdzięczamy szereg produktów, które w ostatnich latach pojawiły się na rynku. Mamy przykłady rozwiązań do zarządzania, ale również nowatorskich elementów wyposażenia magazynowego, środków międzystanowiskowego transportu wewnętrznego czy projektów optymalizujących przewozy długodystansowe. Przypomnijmy choćby niektóre z nich. 

Siła w transporcie 

Twórcy polskiego start-upu VersaBox postanowili stworzyć inteligentną maszynę pomocną w transporcie. W istocie chodzi o autonomiczne pojazdy mogące sprawnie transportować towary z jednego miejsca na inne, omijając znajdujące się „po drodze” przeszkody. Na Autonomy Work, bo tak nazwano rozwiązanie, składają się: hardware, software, jak i sam pojazd. Cały system skonfigurowano tak, by mógł współpracować z innymi rozwiązaniami stosowanymi w przedsiębiorstwie (np. WMS). Jak to działa? Otóż software, wraz z odpowiednimi sensorami, w które wyposażono robota, pozwala na pozycjonowanie go, następnie wytyczenie trasy, poruszanie się urządzenia w danej przestrzeni, ale też omijanie przeszkód (zapobieganie wypadkom). Po hali magazynowej lub produkcyjnej poruszają się zatem niewielkie wózki, załadowane towarem (surowce, podzespoły, gotowe produkty). W pojazdach nie ma kierowców, a potrafią one sprawnie omijać napotkanych po drodze ludzi, zauważając też wszelkie inne przeszkody. Wystarczy, że pracownik załaduje na konkretny wózek dany towar i wskaże, dokąd ma jechać, a pojazd już sam wykona zadaną mu pracę. Korzyści dla użytkowników są ewidentne (z praktyki wynika, że średni zwrot z inwestycji następuje po ok. 11 miesiącach, jest tym krótszy, im wyższe są koszty pracy w danym kraju), w każdym przypadku autonomiczny system transportu w magazynach i...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • sześć numerów magazynu „Logistyka a Jakość”,
  • dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej,
  • dostęp do czasopisma w wersji online,
  • dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
  • ... i wiele więcej!

Przypisy