Przywołam jeszcze jedno krytyczne dla łańcucha dostaw zdarzenie z ostatnich tygodni. Na początku maja br. zamknięta została sieć rurociągów zaopatrujących USA w paliwa. Skutkiem był deficyt paliwa na stacjach benzynowych na wschodnim wybrzeżu USA, a na 7% stacji kompletny jego brak. Powodem – cyberatak.
Pozornie małe zakłócenia wywołują katastrofalne skutki – efekt motyla. Są one wynikiem m.in. pogłębiającej się od dekad globalizacji, którą napędzają poszukiwania przez firmy coraz to bardziej konkurencyjnych dostawców i nowych rynków zbytu. Jak szybko przełożyć informację o zakłóceniu w ciągłości dostaw na operacyjną działalność firmy, by móc ocenić wpływ na wynik sprzedaży, na wynik finansowy? Który z procesów w firmie jest tym, który będzie idealnym narzędziem do połączenia wspólnym mianownikiem funkcji zaopatrzenia, produkcji i sprzedaży? Rozważmy proces S&OP jako ten, który doprowadzi nas do celu i będzie narzędziem nie tylko do średnio- i długoterminowego planowania, ale też wsparciem w nagłych sytuacjach i będzie służył w szybkiej stabilizacji sytuacji i ocenie ryzyka.
REKLAMA
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- sześć numerów magazynu „Logistyka a Jakość”,
- dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej,
- dostęp do czasopisma w wersji online,
- dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
- ... i wiele więcej!