Dojdzie do skrócenia długości łańcuchów dostaw. Rozmowa z Suzanne Greene, kierownik Programu Zrównoważonych Łańcuchów Dostaw CTL MIT

ZARZĄDZANIE

Jak zmieni się świat w obliczu łańcuchów dostaw zerwanych przez światową pandemię wirusa? Czy istnieje plan B i możemy temu w jakikolwiek sposób zaradzić? W jaki sposób budować i monitorować zrównoważone, środowiskowo odpowiedzialne łańcuchy dostaw? O czym koniecznie powinien wiedzieć każdy menedżer łańcucha dostaw? Na te i więcej pytań odpowiedziała Suzanne Greene, kierownik Programu Zrównoważonych Łańcuchów Dostaw w Center for Transportation & Logistics w Massachusetts Institute of Technology (MIT), specjalistka od nowych metod obliczania, raportowania i kompensacji emisji dwutlenku węgla, zwiększających nasze zrozumienie wpływu tworzenia i dostarczania produktów. Rozmawiał Marek Wieliński.

Suzanne Greene


Pandemia koronawirusa COVID-19 w wielu miejscach na świecie spowodowała już zerwanie niektórych łańcuchów dostaw. Czy i jak możemy temu zaradzić?

W Centrum Transportu i Logistyki MIT przyglądamy się temu zjawisku. Pandemia postępuje bardzo szybko. Jeszcze kilka tygodni temu byliśmy pewni, że utrzymamy ciągłość dostaw, a w całym systemie nie było jeszcze widać żadnych niedoborów. Jeżeli zamawialiśmy cokolwiek online, towar wciąż był dostępny i były zapasy. Jeszcze dwa, trzy tygodnie temu w całym systemie zaopatrzenia firm znajdowały się odpowiednie rezerwy. Większe, niż moglibyśmy przypuszczać. Problem się jednak rozszerza i w dłuższej perspektywie coraz bardziej widoczne będzie, że nadchodzi czas ciężkiej próby. Pierwsi polegną mali dostawcy, znajdujący się na końcu łańcuchów dostaw. Wśród nich będą ci, którzy zaopatrują wielkie fabryki w małe części, bez których żadna produkcja nie może być kontynuowana. Z branży może zniknąć m.in. wielu poddostawców z Chin, którzy nie są w stanie realizować zamówień.

Ten problem dotyka również wielu polskich firm. Tu również są producenci zamawiający niezbędne części w Chinach. Często są to elementy wytwarzane na specjalne zamówienie. Ponieważ nie da się ich szybko zamówić gdziekolwiek indziej, nasze firmy nie mogą kontynuować swojej produkcji.

Profesor Yossi Sheffi, z którym pracuję, wskazał, że mamy do czynienia z efektem kuli śnieżnej, dlatego skutki tych zjawisk odczujemy z opóźnieniem. Według niego, wkrótce po pierwszej nadejdzie kolejna fala zamykania firm. Już teraz dotkliwe skutki odczuwają branże hotelarska i konferencyjna, które w ogóle nie są w stanie kontynuować swojej działalności. Kryzysem dotknięte zostaną również sieci dostaw żywności. To nie jest już tylko kwestia dóbr produkowanych w Chinach.  

Czy i w jaki sposób możemy naprawić zerwane łańcuchy dostaw?

Na to jest za wcześnie, ponieważ nie wiemy, co jeszcze się wydarzy, ale jestem optymistką. Łańcuchy dostaw o niskiej emisji...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • sześć numerów magazynu „Logistyka a Jakość”,
  • dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej,
  • dostęp do czasopisma w wersji online,
  • dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
  • ... i wiele więcej!

Przypisy