Paliwa syntetyczne nie są jeszcze produkowane przemysłowo, są dostępne tylko w ilościach laboratoryjnych. Paliwo to uważane jest za paliwo przyszłości, zdolne zredukować emisję CO2 silników lotniczych do zera.
Już teraz, dzięki SAF, nasi klienci mogą uniknąć emisji dwutlenku węgla ze swoich przesyłek. Wspierając pierwszą produkcję paliwa typu power-to-liquid wraz z Lufthansa Cargo, wysyłamy mocny komunikat o naszym zaangażowaniu, zapraszając jednocześnie naszych kolegów z branży i klientów do przyłączenia się do tworzenia niskoemisyjnej gospodarki przyszłości już dziś - skomentował Yngve Ruud, członek zarządu Kuehne+Nagel, odpowiedzialny za logistykę lotniczą.
Wyraźnie widzimy rozwiązanie, dzięki któremu zredukujemy emisje z operacji lotniczych, dzięki stosowaniu syntetycznych, zrównoważonych paliw lotniczych. To zaangażowanie po raz kolejny pokazuje, że aktywnie stawiamy czoła wyzwaniom związanym z ochroną klimatu - Dorothea von Boxberg, dyrektor generalny Lufthansa Cargo, wyjaśniła strategiczne tło partnerstwa z Kuehne+Nagel.
Z właściwościami niemal identycznymi jak konwencjonalne paliwo do silników odrzutowych, zrównoważone paliwa lotnicze są filarem na drodze do neutralnego pod względem emisji CO2 transportu. Istnieją dwa główne rodzaje zrównoważonego paliwa lotniczego – bio SAF i syntetyczny SAF.
Do tej pory Kuehne+Nagel i Lufthansa Cargo wykorzystywały bio SAF do zmniejszenia śladu węglowego w transporcie lotniczym. Podczas gdy bio SAF jest produkowany z biomasy (produktów odpadowych i surowców o niskiej zawartości węgla), podstawowym źródłem energii i surowcami do produkcji syntetycznego SAF są odnawialna energia elektryczna, woda i dwutlenek węgla (CO2). Syntetyczny SAF jest uważany za długoterminowe rozwiązanie dla przemysłu, ponieważ może być produkowany bez ograniczeń związanych z dostawami biomasy i może zredukować emisje do 100%.
(Źródło: Kuehne+Nagel)